wtorek, 14 kwietnia 2009

Tekst ''Jadą kurwy''

DJ Łysy "Jadą kurwy"

Jadą kurwy, do Warszawy
by w burdelach dymać się.
Na ulicach, się pierdolić
i na dworcach PKP.

Bez biletu, za to z wódą,
żeby kurwić się bez łez.
Dawać dupy, gdzie się uda
Robić lachę cały dzień.

Ref. x2
Jadą kurwy z daleka
Z Moskwy, Mińska, Kijowa
Konduktorze łaskawy,
ruchaj aż do Warszawy

O je je je
Ruchaj aż do Warszawy

I szukają już frajera,
który jedzie gdzieś przed kraj.
Nieumyty się rozbiera,
zapierdala jedną z pań.

Czarne włosy, pizda ruda,
co do kurwy grane jest.
To peruka jej sie zsuwa,
na przystanku PKP.

Ref. x2
Jadą kurwy...

O je je je
Ruchaj aż do Warszawy

Tuż za rogiem, w jakimś rowie,
zapierdalał kurwę ktoś.
Nie zapłacił, stracił nogę
Dostał wpierdol i ma dość.

Jadą kurwy, do Warszawy
by w burdelach dymać się.
Na ulicach, się pierdolić
i na dworcach PKP.

Ref. x2
Jadą kurwy...

O je je je
Ruchaj aż do Warszawy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz